Komentarze: 3
miły wieczór wczoraj. chłopak od piramidy wziąl mnie do kina gdzieś 450km na zachód od mojego dom
w Zielonej Górze wyjątkowo ciepło było dzisiaj
wróciłam. pan hołowczyc prowadził mnie do domu drogą najszybszą. niech zyje nawigacja!
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 01 | 02 |
miły wieczór wczoraj. chłopak od piramidy wziąl mnie do kina gdzieś 450km na zachód od mojego dom
w Zielonej Górze wyjątkowo ciepło było dzisiaj
wróciłam. pan hołowczyc prowadził mnie do domu drogą najszybszą. niech zyje nawigacja!
wróciłam
deszcz padał kiedy czekałam na taksówkę
dobrze, wytrzeźwieję - pomyślałam
czy z pomieszania wina białego z czerwonym wychodzi różowe??
wyznałam miłość kotu w kuchni
ucieszył się i podrapał mi rękę
zielona herbata stygnie bo jednak nie chce mi się pić
włosy mi się pokręciły
mimo zadowolonego kota nie ma mnie kto przytulić
podejrzewam jakąś wadę, bo na razie wydaje się być inteligentny, pogodny, dobry dla ludzi/zwierząt, lubi dzieci, żagle i góry. za to nie ma w sobie tej bezczelności a ona sprawia, że miękną mi kolana i cośtam jeszcze mi się robi. i nie pachnie. na jedną ze spraw da się poradzić, prezent z moich ulubionych aqua di gio, fahrenheita alebo D&G załatwiłby sprawę. co do bezczelności i większej męskości - na to nic nie poradzę.
no, i obawiam się o łóżko. nie ciągnie mnie. ni chuja. jak kumpel.
dla ciekawych. pozdrawiając z basniowej krainy płynącej zmrożonym alkoholem w grubym szkle.
picasaweb.google.pl/Styranka