Archiwum 19 listopada 2007


lis 19 2007 z głupich rozmyślań...
Komentarze: 3
"powinnam mieć trzy ręce" - pomyślałam, taszcząc na czwarte piętro własnego M2 torbę z laptopem i papierami, dwie siaty zakupów, wyborczą z dodatkiem poniedziałkowym, ozdobnymi (nachujmito??) gwiazdkami z gatunku bożonarodzeniowych dekoracji i jeszcze jedną siatę pozabieranych z roboty pierdół w typie foremek do ciasta i masła orzechowego. ... wiecie...za 45 minut mam urodziny...
pesta : :
lis 19 2007 weekend
Komentarze: 3

Niedziela. Mój „ulubiony” dzień. Poszłam na świąteczne dekoracje do galerii krakowskiej (poszłam to nie najlepsze słowo - w odniesieniu do byciu kierowcą..), później poszłam do solarium, później na zakupy. Jogurty, cukierki, zielona herbata, pieczarki i soki (to ostatnie dla brata) plus wódka. 26zeta za pierwsze, 19,50 za wódkę. Wyszło, że mniej więcej połowę wydatków na niedzielnych zakupach zajmuje alkohol. Ciekawe.   

 

A w sobotę wyszłam z Lipką. Do teatru. Miałam wolne miejsce bo karnet z firmy dwuosobowy. Pod wpływem chwili zadzwoniłam. Po chyba trzech latach niewidzenia się poszłyśmy razem do miasta. Nie zmieniła się w głowie. Gadałyśmy jak dawniej.

Powiedziałam jej,  że tęskniłam, a ona się rozpłakała. Kochana. W domu na sweterku w kolorze miejskiego śniegu zobaczyłam odcisk jej wytuszowanych rzęs.

pesta : :