Archiwum 27 grudnia 2005


gru 27 2005 Wtorek.
Komentarze: 3

Już sobie Go z głowy wybijam, już staram się zapominać. Wieczorem było całkiem OK., do czasu aż nie przysłal mi smsa z życzeniami dobrej nocy. Kurwa, pomylił się? A jeśli nie, to czego chce? I czemu boję się o to zapytać?

 

 

A poza tym praca. I nie chce mi się bardziej niż myślałam że mi się nie będzie chciało.

 

 

pesta : :