lut 22 2006

Środa.


Komentarze: 5

Praca.

Naprzeciwko siedzi mały człowieczek.

Mikołaj.

 

„Co to jest za ptak na zdjęciu?”

„Jaka liczba jest po 11?”

„Chcesz trochę płatków? Czekoladowe!”

„Co robią Ci panowie za oknem?”

„Ciocia, a jak to naprawić?”

 

 

Słuchamy Madonny. Mikołaj stwierdził, że lubi. A ja stwierdziłam, że platki czekoladowe są bardzo smaczne. Do porannej kawy.

A teraz (zamiast pracować) słucham opowieści o serialu „Allo allo”. I rzucamy się meteorytem Kaczora Donalda.

 

pesta : :
22 lutego 2006, 16:07
Oni budują. Przynajmniej tak to wygląda. Albo dobrze udają. I betoniarka tam stoi tyż. Ładnie, pięknie (kurwa, pieknie) chciałoby się powiedzieć.
w_ż_s_m
22 lutego 2006, 11:27
a mnie tak jeszcze po chwili naszło....

\"Co robią Ci panowie za oknem?\"
właśnie.......co oni Ci robią??

zalewam drugą. pozdrawiam.
abs elokwentna jak zawsze
22 lutego 2006, 10:25
heh
pP
22 lutego 2006, 10:19
a ja siedze w biurze i czekam na koniec szychty ;)
w_ż_s_m
22 lutego 2006, 09:53
a ja z Maliną wychodzę po deszczu na taras i szukamy dźdźownic.
- A.......ko! jak one łaskoczą, hihihihihi. A moja jest dłuższa, o!

Dodaj komentarz