jest kawa na biurku, jest woda ze smakiem (bez konserwantów) jabłkowo-cytrynowym, spokój (względny może ale jest), jest ciepło słońce świeci ładna pogoda, jest perspektywa urlopu kawałkiem przyszłego tygodnia i wyjazdu w Bieszczady. I humor do dupy mimo powyższych też jest.
Dodaj komentarz