Wtorek. At work.
Komentarze: 8
Kawa w filiżance (bo zdążę wypić zanim wystygnie), herbata z sokiem w czerwonym kubku. Madonna w głośnikach (później będzie Depeche M.), okno otwarte (ale trzeba będzie zamknąć, bo za głośno jest - na "polu" ekipa budowlana doprowadza nowy budynek do stanu używalności). Data w kalendarzu zmieniona. Wtorek, tuż przed dziewiątą rano. Miłego dnia.
a kopiko!!! jakis problem???
;)
kopiko!!
ha!
kopiko, dżizes.
jako ze kawy nie lubie, zazucilem so kopiko i chodze po scianach ;)
Dodaj komentarz