Mój ogródek
Komentarze: 5
Te nie wie nic. Że piszę, że pisałam, że będę pisać. Pewnie coraz rzadziej biorąc pod uwagę różne rzeczy, o których na razie cichosza. Na Te lapsie nie napiszę a tym bardziej nie opublikuję. Nie umiem tego nazwać. Po prostu do kilku tajemnica, jakie przyszło mi przed nim posiadać, jeszcze tę jedną trzeba doliczyć. Tu jest mój ogródek, ja do uprawiać chcę w pojedynkę. Ot.
Od kilku dni mam Internet na domowym komputerze. Powracam do ogródka. Teraz tylko otwieram furtkę i sprawdzam, co słychać w ulubionych zakątkach. Zostawiam konewkę i narzędzia. A wrócę tu jak słońce zajdzie, Bąbelek pójdzie spać, a szanowny Te pojedzie reprezentować nas na imprezie.
Ja tu jeszcze wrócę.
a gdzie fotosz młodego?
podrzucisz?
co u Was? no żesz w mordę.
Dodaj komentarz